No tak, oczywiście nie pisałem długo, ale wiele się rzeczy działo (a w zasadzie niewiele, i o to chodzi), bo „all work no play”. Ale „play” teraz będzie, bo WRESZCIE przyszła mi edycja kolekcjonerska „Wojownika autostrady” od wydawnictwa Nowa Baśń. To już kolejna gra paragrafowa (just you wait, w końcu swoją wydam…), która ukazuje się…